Sieć wodociągowa razem z sieciami kanalizacyjna, energetyczną, ciepłownicza i gazownicza stanowi system nerwowy miasta. Dzięki nim miasto funkcjonuje normalnie. Ludzie żyją wygodnie, a okolica jest czysta i schludna.
Jedna czasem coś się psuje i trzeba interwencji fachowców. I tak na przykład kto naprawia awarie przyłącza wodociągowego? Dobre pytanie. Celne i świadome. W ogóle usuwanie awarii wodociągowych to temat ważki i trzeba czasem podnieść sprawę na forum, żeby pokazać pracę tych wszystkich kryjących się w cieniu kanałów i piwnic, fachowców.
Zwykle nazywamy ich — pogotowie wodociągowo-kanalizacyjne. Brygada fachowców, którzy wiedza jak naprawić chorą rurę. Pomaga także, wtedy kiedy zdarzy się awaria wodociągu na działce prywatnej. Mają wszystkie potrzebne narzędzia i wiedzę na temat struktury sieci oraz tego, jak naprawiać zużytą armaturę — krany i zawory.
I w waszym mieście na pewno działa https://pogotowiewodociagowe.pl/
Wyobraźcie sobie sytuację, że jest zima. Mróz sięga dziesięciu lub nawet piętnastu stopni Celsjusza, a może się zdarzyć, że jest jeszcze większy. Chociaż zimy w naszym rejonie nie grzeszą ostatnio niskimi temperaturami sięgającymi osiągnięć syberyjskich, to jednak zawsze taka sytuacja może się przydarzyć. I właśnie w taką pogodę pękła rura wodociągowa, która podczas ostatniego remontu sieci w tym miejscu została zakopana nie jak zwykle na głębokości jeden metr i dwadzieścia pięć centymetrów, a jedynie pół metra pod powierzchnią grunty. Cóż za nonszalancja!
I właśnie ta rura, teraz kiedy temperatura spadła do minus jedenastu stopni Celsjusza, pękła i leje się z niej woda. Pół metra gruntu ponad rura zamieniło się w źródełko tryskające jak wodonośne złoże artezyjskie. Teren tam opada łagodnie wzdłuż ulicy i na pobliskich trawnikach przez noc utworzyło się lodowisko. Dzieci już ślizgają się tam na butach.
Co teraz? Trzeba dzwonić po fachowców. Nikt nie wie gdzie, trzeba zakręcić wodę. Po zmianach w instalacji nie naniesiono poprawek na dokumentacje i w spółdzielni mieszkaniowej, do której należy teren, nie mają informacji wiarygodnych.
Trzeba kopać i spróbować ocenić z natury stan awarii. Fachowcy hydraulicy są już w drodze. Mają przyjechać z koparką. Rura pod ziemia może mieć średnicę nawet cztery cale. Z takiej rury może wydobywać się w ciągu godziny mnóstwo wody. Gdzieś pracują pompy zasilające rurociąg, a i tak w okolicznych blokach ciśnienie spadło, że tylko na parterze można czerpać wodę.
Właśnie w takich sytuacjach cieszymy się, że są z nami fachowcy od rur.
