Każdy z nas pragnie mieć własny kąt. Kiedy dostajemy klucze do nowego miejsca zamieszkania realizujemy swoje marzenia. To czas, aby zostać bohaterem w swoim domu i urządzić funkcjonalnie ale z gustem. Nie jest to problem, kiedy ma się wyczucie stylu, ale przysłowiowe schody zaczynają się w momencie, gdy nie mamy pojęcia jak urządzić nasze wnętrze. Wtedy na pomoc przychodzą katalogi wnętrz,strony internetowe a nawet aplikacje mobilne. Możemy wówczas nabyć nowej umiejętności jak łączyć faktury, kolory i dodatki. Nauczymy się z pewnością również jak dobierać meble, a to już kwestia gustu. Dla jednych muszą być klasyczne i błyszczące dla innych minimalistyczne i matowe. Dla jednych tandeta dla innych kunszt architektoniczny, a o gustach się nie dyskutuje. Urządzanie domu to moment kiedy można w sobie odkryć nowe pasje:małego majsterkowicza, dekoratora wnętrz albo tych dwóch w jednym. Wreszcie przechodzimy przez własny kurs perfekcyjnego dbania o wnętrze. Na nikim nie zrobią wrażenia dodatki za kilka tysięcy złotych przekraczających średnia krajową jeśli będą na nich leżeć rozrzucone ubrania,resztki jedzenia albo co gorsza dwutygodniowy kurz. Oczywiście nie każdemu to przeszkadza, ale jeśli już mamy coś na własność to powinniśmy o to dbać tak należycie jak jest to tylko możliwe. Jeśli sytuacja finansowa nam pozwoli to możemy zatrudnić najlepszą gosposie której znakiem rozpoznawczym są meble na wysoki połysk i zawsze białe obrusy. Statystycznie rzecz ujmując pewnie niewielu z nas stać na takie „drobne” przyjemności dlatego o porządek w naszym domu musimy zadbać my sami. Świetnie jeśli uda nam się zmotywować całą rodzinę do dbania o miejsce, do którego każdy chce wracać. Podział obowiązków to świetna opcja dla rodzin,w których na nowo trzeba przypominać,że dom to wspólne miejsce i wspólnie trzeba się nim zajmować. Małe kroki prowadzą do wielkich zmian. Na początek pomocna może okazać się tablica, która może również stanowić element dekoracyjny. Rozpisywanie na niej codziennych obowiązków z czasem wejdzie w nawyk i zacznie wszystko funkcjonować jak w zegarku. Co to oznacza? Więcej czasu spędzonego wspólnie, mniej frustracji i nieskazitelnie czysty własny dom.
Najważniejsze jest jednak to, żeby nie skupiać się na pragnieniu prowadzenia katalogowego mieszkania. Nie bez powodu mówi się, że „wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Dom to miejsce ale i atmosfera. Nie zastąpią jej ani drogie parkiety,ani wspomniane meble na wysoki pomysł jeśli nie ma w nim ciepła rodzinnego. Brudne naczynia nie są końcem świata,kiedy można spędzić wieczór z całą rodziną. W codziennym biegu coraz trudniej zadbać o relacje z najbliższymi, ale bardzo łatwo jest je zniszczyć. Nie dajmy się zwariować i prowadźmy dom nie dla koleżanek,teściów czy sąsiadów. Prowadźmy go dla siebie i dla swojej rodziny. Dom tworzą ludzie a nie wnętrze. Zróbmy priorytet z relacji międzyludzkich a nie dobra materialnego,wtedy nie tylko meble będą błyszczeć wysoki połysk, ale również nasze serca i uśmiechy na twarzach.

[Głosów:0    Średnia:0/5]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here